Reklama na blogach - Blogvertising.pl
Okiem Svetomira: listopada 2017

niedziela, 5 listopada 2017

Swiatyj Boże - хор Salutaris



W piątek 3 listopada miałem okazję wysłuchać w kościele Św. Józefa Robotnika w Rybniku ciekawego koncertu inaugurującego festiwal "Rybnicka Jesień Chóralna". Wykonawcą był chór Salutaris z Mińska, a na repertuar składały się utwory sakralne współczesnych kompozytorów wschodnioeuropejskich pochodzące zarówno ze wschodniego, jak i zachodniego porządku chrześcijańskiej liturgii. Koncert ten unaocznił, że można i dziś tworzyć piękną muzykę sakralną, głęboko zakorzenioną w tradycji zarówno chorału, jak i wielogłosu. Przez tę godzinę poczułem się, jakbym znowu był na "Pieśni Naszych Korzeni" w Jarosławiu, choć teraz słuchałem muzyki współczesnej a nie dawnej. Szkoda tylko, że na koncercie było tak mało ludzi. Link do strony zespołu: http://salutaris.by/

Salve Regina



Regina Angelorum


Trzy, spośród czterech antyfon maryjnych, przeznaczonych na różne części roku liturgicznego już omawiałem. Pozostała mi jeszcze czwarta - Salve Regina, śpiewana od uroczystości Trójcy Przenajświętszej do soboty przed pierwszą niedzielą adwentu. Oprócz swego właściwego zastosowania w Liturgii Godzin, jest śpiewana także na zakończenie pogrzebów i niektórych innych Mszy za zmarłych. W nawiązaniu do tego zastosowania pozwolę sobie opowiedzieć pewną anegdotę, opartą na rzeczywistym zdarzeniu, którego sam byłem świadkiem.




W wiejskim kościółku na Górnym Śląsku, proboszcz odprawia Mszę za parafian poległych w czasie II Wojny Światowej. Po Mszy mówi:


-Na zakończenie zaśpiewamy Boże coś Po... - w tym momencie urywa, reflektując się, że wysoce nie na miejscu byłoby śpiewać "Boże coś Polskę" na Mszy za poległych, których znakomita większość zginęła w mundurze Wehrmachtu na froncie wschodnim. Po chwili wahania podejmuje- ...zaśpiewamy "Salve Regina".




Autorem tekstu antyfony jest Św. Herman Kulawy, niemiecki mnich uczony i poeta, żyjący w XI wieku. Muzykę do jego tekstu komponowało wielu kompozytorów. Jak zwykle podaje tekst oryginalny i dwa tłumaczenia.






Tekst oryginalny:


Salve, Regina, Mater misericordiae,


vita, dulcedo, et spes nostra, salve.


ad te clamamus


exsules filii Evae,


ad te suspiramus, gementes et flentes


in hac lacrimarum valle.


Eia, ergo, advocata nostra, illos tuos


misericordes oculos ad nos converte;


et Iesum, benedictum fructum ventris tui,


nobis post hoc exsilium ostende.


O clemens, O pia, O dulcis Virgo Maria.






Tłumaczenie dosłowne:


Witaj Królowo, Matko Miłosierdzia,


życie, słodyczy i nadziejo nasza, witaj!


Do Ciebie wołamy


wygnańcy, synowie Ewy,


do Ciebie wzdychamy jęcząc i płacząc


na tym łez padole.


Przeto, Orędowniczko nasza,


one miłosierne oczy Twoje na nas zwróć,


a Jezusa, błogosławiony owoc żywota Twojego,


po tym wygnaniu nam okaż.


O łaskawa, o litościwa, o słodka Panno Maryjo!




Tłumaczenie wierszowane, używane na Śląsku:


Witaj, Królowo, Matko litości! /


Nadziejo nasza, życia słodkości! /


Witaj, Maryjo, Matko jedyna, /


Matko nas ludzi, Salve Regina!




Nędzne my dzieci Ewy wołamy, /


Do Ciebie, Matko, z płaczem wzdychamy: /


Niech nas wspomaga Twoja przyczyna, /


Na tym padole, Salve Regina.




Zwróć Pośredniczko na nas wejrzenie, /


Przyjmij łaskawie nasze westchnienie: /


Pokaż nam, Matko, Swojego Syna, /


W górnej krainie, Salve Regina.




Na koniec jak zwykle kilka nagrań z Yotube:


Salve Regina gregoriańskie (ton uroczysty) w wykonaniu mnichów z opactwa Notre Dame




Salve Regina Najiego Hakima w wykonaniu Tieng Min Pan


Salve Regina Jana Adolfa Hassego w wykonaniu Bernardy Fik


Kyrie - хор Salutaris



W piątek 3 listopada miałem okazję wysłuchać w kościele Św. Józefa Robotnika w Rybniku ciekawego koncertu inaugurującego festiwal "Rybnicka Jesień Chóralna". Wykonawcą był chór Salutaris z Mińska, a na repertuar składały się utwory sakralne współczesnych kompozytorów wschodnioeuropejskich pochodzące zarówno ze wschodniego, jak i zachodniego porządku chrześcijańskiej liturgii. Koncert ten unaocznił, że można i dziś tworzyć piękną muzykę sakralną, głęboko zakorzenioną w tradycji zarówno chorału, jak i wielogłosu. Przez tę godzinę poczułem się, jakbym znowu był na "Pieśni Naszych Korzeni" w Jarosławiu, choć teraz słuchałem muzyki współczesnej a nie dawnej. Szkoda tylko, że na koncercie było tak mało ludzi. Link do strony zespołu: http://salutaris.by/